poniedziałek, 19 grudnia 2011

Free day the school !

Dobry ! ;D A dlaczego dobry ? Bo do szkoły chyba nie pójdę przez cały tydzień !!  Chora ;/  ! ? Z jednej strony to dobrze , a z drugiej źle , bo ma się dużo zaległości , ale za to nie trzeba się cały czas uczyć :D
Nie wiem , jak to zrobić , bo dowiedziałam się , że w czwartek wigilia klasowa , a mnie pewnie nie będzie , chyba , że wyzdrowieję . A ja Madzi prezent kupuje , a by tak dziwnie wyszło , jakbym sobie nie przyszła na wigilię i jeszcze bym jej prezentu nie dała ;/ ;[ Chyba poproszę Martę , żeby Madzi zaniosła :D Bo by jej było przykro ;/ A ta dzisiaj , to cały czas leżę w łóżku . Jeszcze mama malowała pokój . ;/ I musiałam leżeć u babci . ;D Przespałam praktycznie cały dzień , a jak się obudziłam , to troszkę pomogłam mamie :D Jakoś dałyśmy radę , jutro chyba bd. musiała się na trochę ruszyć z łóżka i iść z mamą kupić Madzi ten prezent . Ciepło się ubiorę i dam radę . ;D Przejdę się gdzieś i jej kupię . Nie napiszę , co planuję , bo nie byłoby prezentu , ponieważ ona może sobie oczywiście przeczytać ;P Dobra , tutaj macie parę fotek , bo już późno i muszę iść , paa ;** :






2 komentarze: